To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z internatem. Mówią: jesteśmy ocaleńcami. Przetrwaliśmy. Dlaczego Kanada ściąga dziś z pomników i banknotów swoich dawnych bohaterów? Jak to możliwe, że odbierano tam dzieci rodzicom? Czyja ręka temu błogosławiła?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 315-340.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Eskimosi wzbudzali podziw, ponieważ potrafili przetrwać w skrajnie trudnych warunkach, ale i niechęć, gdyż nie akceptowano ich zwyczajów. Nie rozumiano także ich wierzeń, które na co dzień podpowiadały im jak żyć. Były tym, czym dla nas są religijne księgi, przepisy prawa, zasady wychowania i szkolne podręczniki. Rządy państw i misjonarze przez lata zmieniali ich życie. Mimo to Eskimosi zachowali pamięć o przeszłości, a dziś uważają się za jeden naród.
UWAGI:
U dołu s. tyt. i na okł. nazwa dziennika Rzeczpospolita. Bibliogr. s. [144].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni